Klub Wodny Żabi Kruk

Gdańsk to nie tylko miasto trzech rzek: Wisły, Motławy i Raduni. Leży nad Zatoką Gdańską Morza Bałtyckiego, co daje możliwość zasmakowania morskiej przygody w kajaku. Taka wyprawa będzie miała zdecydowanie odmienny charakter od zwiedzania miasta po jego po wewnętrznych wodach. To gratka dla długodystansowców i osób lubiących obcowanie z przyrodą. Bardzo doświadczeni turyści mogą wybrać się na wycieczkę z przystani Żabiego Kruka dookoła Wyspy Sobieszewskiej. Taką wycieczkę należy zaplanować z jednym noclegiem, ale można wybrać krótszą trasę, bez konieczności zabierania sprzętu biwakowego i dowieźć kajaki do Sobieszewa, gdzie po zwodowaniu kajaków na Martwą Wisłę należy skierować się na południowy-wschód i płynąć aż do Przegaliny. Tam znajduje się śluza umożliwiająca żeglugę śródlądową między Martwą Wisłą i Przekopem Wisły.

W kwietniu 2011 roku rozpoczęła się przebudowa śluzy z budową mostu zwodzonego nad kanałem, który będzie pierwszym w historii, zbudowanym od podstaw ruchomym mostem drogowym między Wyspą Sobieszewską a stałym lądem. Śluza ma za zadanie regulację wód Wisły i zabezpieczenie przeciwpowodziowe dzielnic i osiedli Gdańska położonych nad Martwą Wisłą. Po otwarciu wrót wypływamy na Przekop Wisły i kierujemy się w lewo w kierunku północnym. Tu daje się odczuć siłę wielkiej masy wody niesionej przez Wisłę. Kajaki mkną i po chwili znajdujemy się w pobliżu przeprawy promowej w Świbnie. Musimy uważać na zanurzoną w wodzie stalową linę promu. Na horyzoncie widać już ujście rzeki i przestrzeń Zatoki Gdańskiej. Zaczyna wiać wiatr i odczuwamy falowanie morza. Wpłynęliśmy na teren Rezerwatu Mewia Łacha. Krajobraz szybko zmienia się z rzecznego pełnego zarośli i trzcin na morski. Roślinność rzednie i niedługo widzimy już tylko wydmy i trawy. Rezerwat chroni miejsca lęgowe różnych gatunków: rybitw, sieweczek, ostrygojadów oraz mew. Znajdują się tu także stanowiska unikatowej roślinności. Wypływając na morze trzymamy się lewej strony. Przed nami otworzyła się przestrzeń Zatoki Gdańskiej. Robimy krótką przerwę, żeby odpocząć i zaplanować przepłynięcie etapu morskiego. Może będziemy mieli szczęście i spotkamy foki szare, które czasem się tu pojawiają. Obieramy kurs na widoczny w oddali zachodni kraniec Wyspy Sobieszewskiej z wejściem do portu w Górkach Zachodnich. Zmagania z falami morskimi, wiatrem i prądami, utrudniającymi utrzymanie kierunku, weryfikują nasz plan i kierujemy się najkrótszą drogą do brzegu. Przekonujemy się na własnej skórze, że to morze dyktuje warunki i uczy pokory. Lądujemy na plaży wyspy i po krótkim odpoczynku ruszamy wzdłuż brzegu do pierwotnie wytyczonego celu. Nie jest łatwo, ale wreszcie dopływamy do ujścia Wisły Śmiałej i kierujemy się w stronę spokojnego portu. Po trudach wietrznego odcinka morskiego kojąco działa cisza Rezerwatu Ptasi Raj. Na obszarze rezerwatu można spotkać ponad 200 gatunków ptactwa oraz ponad 320 gatunków roślin. Płynąc wzdłuż grobli obserwujemy dziką przyrodę. Wkrótce wpływamy na Martwą Wisłę i już niedługo znajdziemy się w pobliżu mostu pontonowego, mety naszej wyprawy.

Jola Frankowska

Artykuł opublikowany w  magzynie kajakowym WIOSŁO nr 2/2013.